Relacja TRANCE FUSION 2012 Praga

Zapowiedzi oraz relacje z imprez w których mieliśmy przyjemność uczestniczyć.
Awatar użytkownika
tomvanbeat
Posty: 48
Rejestracja: 11 gru 2010, o 22:03
Lokalizacja: Wojcieszów/Wrocław
Kontakt:



Minęło już kilka dni odkąd w stolicy naszych południowych sąsiadów odbyła się trzecia edycja imprezy Trance Fusion. Mimo to w głowie wciąż gra muzyka i przewijają się widoki tej niesamowitej nocy.

Przed imprezą:

Do Pragi wyruszyliśmy z Polski 4ro osobową ekipą, ok godziny 15 byliśmy już na miejscu. Po zaparkowaniu auta na parkingu pod Pałacem, korzystając z okazji i wolnego czasy wyruszyliśmy na zwiedzanie tego przepięknego miasta. Odwiedziliśmy największy zamek na świecie Zamek Praski, Most Karola, a także Stare Miasto. Przed imprezą dał nam o sobie znać mały głód, a więc napełniliśmy brzuchy i udaliśmy się w stronę Pałacu, w którym odbywała się cała impreza.
Około godziny 20 po spakowaniu sporej ilości sprzętu udaliśmy się do wejścia na teren imprezy. W między czasie spotkaliśmy wiele osób z Polski, i doszliśmy do wniosku z Adrianem, że warto by było spróbować relację wideo z tej imprezy ( film można obejrzeć poniżej tekstu). Jak pomyśleliśmy tak też uczyniliśmy, po nagraniu pierwszego materiału przed Pałacem udaliśmy się do środka.

Impreza

Tuż po potwierdzeniu tożsamości przywitały nas piękne hostessy wręczając nam książeczkę, w której zawarte były takie informacje jak: line up, mapa obiektu z podziałem na sceny, a także informacje o artystach. W dalszej części strefy powitalnej Czesi zaskoczyli nas możliwością zrobienia sobie zdjęcia i wydrukowania go na miejscu, jak i również otrzymaniu koszulki po uprzednim powiedzeniu hasła, w strefie odpoczynku można było również zrelaksować się na automatach do gier jak i również w strefie Xboox. Wszystkie te atrakcje były darmowe.
Po zapoznaniu się z wszelakimi atrakcjami powitalnymi udaliśmy się na scenę o nazwie Illusion Stage, gdzie swojego seta rozpoczynał Orjan Nilsen, który mimo wczesnej godziny swojegu występu – 21.00 – grał bardzo mocno, w jego secie zabrzmiały takie kilery jak: Between The Rays, Belter czy Go Fast, co nastroiło nas pozytywnie przed resztą nocy. Po secie Orjana udaliśmy się na średnią halę o nazwie New Vision Stage gdzie grali Super8 & Tab, którzy w porównaniu do Orjana grali spokojnie jednak pozostaliśmy na ich występie, ponieważ tuż po nich grali wyczekiwani przez nas Blank & Jones.
Podczas oczekiwania na godzinę 0 zwróciliśmy uwagę na obecność wielu Polskich flag na terenie Pałacu. Korzystając z okazji zapytaliśmy wielu rodaków dlaczego przybyli do Pragi? W większości przypadków słyszeliśmy odpowiedzi o atrakcyjnym line upie, który faktycznie był imponujący. Po nakręceniu kilku wywiadów udaliśmy się pod scenę aby wyczekiwać duetu z Niemiec. Wybiła północ na scenie pojawili się Blank & Jones. Byliśmy ciekawi czy sprostają naszym oczekiwaniom i czy usłyszymy ich największe hity. W końcu zostaliśmy wychowani na ich muzyce m.in. dzięki programowi DMC, w którym zawsze było miejsce dla ich twórczości.
Pod sceną zrobiło się tłoczno i ku naszemu zdziwieniu dookoła nas byli sami Polacy, a więc z taką ekipą nie mogło być źle. Duet zaczął grać dosyć mocno, co jakiś czas rozbrzmiewały dźwięki Hardwella, w połowie nastąpił punkt kulminacyjny –zabrzmiało The Nightfly, na sali rozległa się ogólna euforia i szał. Z klasyków nasze uszy usłyszały jeszcze Beyond The Time co całkowicie pozwoliło im zawładnąć tłumem. Powoli dobiegał końca prawie ok półtora godzinny naszych mistrzów na scenie pojawił się Andy Moor, który jak zauważyło kilka osób chyba troszkę poprzeszkadzał Blankom w zakończeniu ich seta.
Po ich secie postanowiliśmy zregenerować swoje siły na strefie do odpoczynku, w której spędzaliśmy ok 15 min po czym udaliśmy się na set Dash Berlin’a, na sali widać było wyraźne zainteresowanie i większą liczbę ludzi bawiących się. Dash Berlin jak zwykle swoim kontaktem z publiką nakręcił bardzo dobry klimat, który potęgowały świetne dźwięki jego seta. Po jego secie udaliśmy się z powrotem na średnią hale gdzie swojego seta grał Sean Tyas. Amerykanin grał jak zwykle w swoim stylu czyli 140 BPM aczkolwiek grał lżejsze dźwięki niż na edycji zeszłorocznej. Może powodem jego doboru muzycznego było to, że po nim na scenie pojawił się Simon Patterson, który mimo późnej godziny występu – 4.00 – pokazał co potrafi zrobić z ludźmi konkretny tech trance, tam nie było miejsca dla tych, którzy chcieli się poprzytulać, z głośników zabijały nas kilery o prędkości ponad 140 BPM!
Mimo dobrej zabawy postanowiliśmy udać się po raz pierwszy tej nocy na scenę New Talents Stage gdzie grał nasz rodak Arctic Moon. Trafiliśmy na końcówke jego seta jednak nie byliśmy rozczarowani gdyż wiedzieliśmy, że Tomek zagra jeszcze tej nocy tuz po Pattersonie. Zamieniliśmy z naszym rodakiem kilka słów po czym udaliśmy się z powrotem do średniej hali aby usłyszeć jego seta.
O 5.20 za sterami djki po Simonie pojawił się Arctic, grał po swojemu upliftowo takich dźwięków tej nocy trochę brakowało na głównych scenach, przez co ludzie mimo późnej pory nadal bawili się wyśmienicie. Wraz z liczną grupą Polaków bawiliśmy się pod scena do ostatniego dźwięku zaserwowanego nam przez naszego rodaka. Na ostatni numer wybrał swój remix utworu Armina – Coming Home – przy dźwiękach, którego usłyszał od nas swoich rodaków głośne podziękowania i skandowanie jego imienia. Przyznam szczerze, że ten moment mnie samego wzruszył i nie wyobrażam sobie piękniejszego zakończenia tej imprezy.

Podsumowanie

Podsumowując impreza na wielki plus, mając porównanie do zeszłorocznej edycji, w której również brałem udział mogę śmiało powiedzieć, że Czesi stają na głowie by tylko zadowolić fanów muzyki trance. Co do kwestii organizacyjnych, również bez jakiś większych zastrzeżeń, brak kolejek do toalet, łatwy dostęp do stoisk gdzie można było nabyć żetony a także do stoisk z napojami. Jednym słowem jeden wielki plus i już teraz mogę powiedzieć, że jeśli za rok line up będzie ciekawy pojawie się tam bez zastanowienia.
Na zakończenie chciałbym podziękować wszystkim tym, dzięki którym ta impreza była tak wyjątkowa. W szczególności dla Adriana, który jest autorem zdjęć jak i również filmu z imprezy.

Relacja przygotowana specjalnie dla Muzycznego Radia, programu DMC
Tomasz Król, Adrian Bykowski


więcej zdjęć tutaj - > https://picasaweb.google.com/1114128648 ... eriaOgolna
oraz
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 936&type=1

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

sety z imprezy ze sceny Illusion Stage można pobrać tutaj:

http://www.livesets.at/2012/04/15/tranc ... 4-04-2012/
zapraszam na mój oficjalny profil na Facebook'u :)

https://www.facebook.com/djtomvanbeat
Awatar użytkownika
paulspacer
Posty: 205
Rejestracja: 11 gru 2010, o 19:25
Lokalizacja: Lubsko

Świetna relacja - treściwie i na temat ;) Wielkie dzięki również za foty i relację video dzięki którym można chociaż w małym stopniu poczuć klimat jaki tej nocy panował w Pradze :)
ODPOWIEDZ