Parę słów o DMC..

Ogólnie o muzyce.. informacje, plotki, itp.
Awatar użytkownika
Justus
Posty: 67
Rejestracja: 11 gru 2010, o 20:25
Lokalizacja: Wrocław

Dance Mix Chart to wyjątkowy program na mapie radiowych audycji z muzyką klubową. Pomysłodawcą programu jest Maciej Wowk który zasiada za "sterami" niezmiennie od 10 lat. DJ który przyjechał do nas ze Szczecina, tak bardzo pokochał góry, że osiadł tu na stałe. Zapytasz zapewne, na czym ta wyjątkowość polega?! Posłuchaj a przekonasz się na własne uszy. Startujemy w każdy piątek po 20.30 fundując Wam 50 najbardziej odjazdowych klubowych hitów, które u nas usłyszycie najszybciej. Co tydzień prezentujemy prawdziwe muzyczne torpedy z kręgu house, trance i techno, które do granic możliwości napędzają ten interaktywny program. Na rozgrzewkę proponujemy kilka absolutnych premier, które w najbliższym czasie na maxa zakręcą klubowymi parkietami w całej Europie. Później krok po kroku odpalamy kolejne klubowe "killery", które szczelnie wypełniają nasze cotygodniowe zestawienie(znajdziecie je w dziale Notowania) i czekają na Wasze głosy zarówno telefoniczne /075/ 7646646 jak i smsowe MR DMC (tytuł utworu) na nr. 7101 / koszt 1.22 z VAT/. Do głosów dorzućcie swoje pozdrowionka, a wybrane mają szanse pojawić się na naszej antenie. Przez cały program pompujemy w Was 100 % energetycznych dźwięków i fundujemy wiele energetycznych płyt, o które walczycie w naszych konkursach. Przy okazji co tydzień mamy dla Was zupełnie gratisowo ponad setkę wejściówek do najlepszych klubów w naszym regionie. Smsy o treści MR BILETY wysyłacie pod numer 7101 / koszt 1,22 z VAT/ . Raz w miesiącu bądźcie gotowi na prawdziwe vinylowe szaleństwo. "Vinylownia DMC" to coś, co wielu z Was lubi najbardziej i właśnie tutaj macie okazję posłuchać naprawdę wyjątkowych wydawnictw. Na drugą część DMC zapraszamy Was w każdą niedziele po 18. Tam prezentujemy skrót piątkowego zestawienia, przypominamy nowości a przede wszystkim przeglądamy europejskie listy DMC. Lightowa wersja programu od poniedziałku do czwartku po 20.30 - DMC Light.

Oczywiście co piątek o 20.30 zapraszamy na naszego czata. Odnośnik można znaleźć na górze forum.



Oficjalna strona DMC: http://www.muzyczner...a=audycje&sub=5

Oficjalne forum DMC: http://www.dancemixchart.pl
lemiesh
Posty: 1
Rejestracja: 18 kwie 2011, o 12:54

mogłbym byc tam codziennie hee pozdrawiam
Damian940915
Posty: 66
Rejestracja: 11 gru 2010, o 16:58
Lokalizacja: Biała Podlaska

Szczerze mówiąc to tekścik jest troszkę nieaktualny, chociażby zmienił się numer sms. Tutaj jest uaktualniona wersja tekstu: http://www.muzyczneradio.com.pl/22,audycje,dmc.html
Swoją drogą, to w tym temacie fajnie byłoby przeczytać jakąś historię listy, kto ją tworzył i jak to kiedyś wyglądało nawet od strony technicznej. Wiele osób jest z lista od początku, ale wiele (chociażby ja :) ) od niedawna i o zamierzchłych czasach listy po prostu nie wie nic, albo wie niewiele. Myślę, że są osoby na forum, które mogłyby się podzielić swoimi wspomnieniami.
Awatar użytkownika
Lazarus
Posty: 548
Rejestracja: 11 gru 2010, o 15:45
Lokalizacja: Żary
Kontakt:

Dobrze, że ten temat został poruszony :)
DMC jest programem autorskim MW, co za tym idzie, iż on był pomysłodawcą i jego twórcą.
Swoją przygodę z programem zacząłem podczas 125 notowania - kiedy na umór szukałem muzyki elektronicznej, która byłaby prezentowana w radiu - tak se to wkręciłem, że zawsze wieczorem kręciłem tunerem w starej przeróbce panasonica.
DMC wtedy było bardziej różnorodne niż dzisiaj. Były utwory z gatunku Dance, Techno, Trance, House, Electro, Italo Disco, a nawet Disco Polo. Każdy z nich miał istotne znaczenie. Większość podkładów stanowiła swoistą tajemnice, i zazwyczaj nie były grane pośród utworów debiutujących na liście.
Maciej zapowiadał każdy numer, zanim puścił go w eter. Pierwsza trójka była grana osobno - na samym końcu.
Wszystkie nowości były prezentowane kolejno od najniższej pozycji - nie tak jak dziś, że nowości mamy porozsypywane po całym zestawieniu.
Ta koncepcja utrzymywała się do notowania 300. Od 301 trzeba było wdrożyć nową koncepcję - dzisiaj powszechnie znaną. Powód oczywiście był jasny: Byli słuchacze, którzy po ich przesłuchaniu po prostu wyłączali radio i szli spać.
Wtedy każda kolejna nowość była fascynującą zagadką i zarazem przygodą. Słuchało się w nocy bez komputera - bez niczego cyfrowego, tylko miało się ze sobą nośnik i czekało się z włączonym recordem i palcem na pauzie. Takie wspomnienia ma wielu słuchaczy z tamtego okresu.
To był niesamowity klimat, a wszczególności po godzinie 00:00 Był tylko słuchacz, muzyka i blask księżyca za oknem.

Nie wiem od kiedy w DMC ale kiedy zapoznałem się z audycją - po nowościach, czyli w okolicach godzin 22:00-22:30 Maciek organizował konkurs 10 płyt na 2 telefony. Dwie osoby dzwoniły i rywalizowały ze sobą, kto pierwszy zgadnie dany utwór lecący w eterze. Abyło ich 10 - i każdy z nich był fragmentem trwającym 10 sekund. Osoba która pierwsza zgadła więcej - oczywiście wygrała. Dla dogrywki czasem trzeba było zrobić 3 podejścia.
Po liście był organizowany konkurs ''statystyka DMC'', który motywował słuchaczy do notowania całego zestawienia w zeszycie i obliczania :
ile kto wskoczył w górę, ile kto spadł, ile było nowości, powrotów i postoi. oraz największy
skok i nawiększy spadek w notowaniu.
Wtedy zawsze trudno było się dodzwonić do radia :D A były to okolice nawet 02:00
Pozdrowienia wyglądały nieco inaczej niż dziś. Nie było wtedy tak zaawansowanych komunikatorów, nie każdy też miał możliwość posiadania iternetu.
Zwyczajnie była przerwa między setem składającym się z 3ch, 5ciu utworów z listy i się dzwoniło z pozdrowieniami. Wtedy tego nie lubiałem - bo czekałem na muze - ale dziś wspominam to z nostalgią, bo wielu ludzi którzy wtedy dzwonili - Dj Personov np już dzisiaj zwyczajnie zajmują się czym innym. W drugiej połowie 2002 roku weszło czytanie pozdrowień z e-maili.
Głosowało się telefonicznie bądź listownie. Propozycje do notowań jubileuszowych i zarazem pierwszych bestów [od notowania 200 wzwyż] wysyłało się tylko listownie.
Był okres w roku 2001 kiedy ludzie dzwonili do radia i wybierali płytę wyeczoru z kilku propozycji wystawionych przez Maćka. A były to płyty typu: Deep Dance, Future Trance, Tunnel Trance Force, okazyjnie Mayday, Love Parade i oczywiście albumy.
Wtedy trzeba było przeznaczyć z 15 minut na takie głosowanie. Maciej oczywiście zapisywał
każdy głos.
Dziś w ramach klubowej nocy często, (choć nie ostatnio) dj zaproszony do studia prezentuje swoje umiejętności grając z vinyli, bądź cd. Nie każdy jednak wie, że pierwszy raz takie coś miało miejsce podczas notowania 123.
Pierwsza Vinylownia po audycji miała miejsce na początku lata 2001 roku (nie ma pewności co do
notowania - prawdopodobnie 178) Wtedy nazywało się to ''Vinylownia DMC'' i miała na celu zaprezentowanie utworów z płyt vinylowych w wersjach maxisinglowych, jako propozycje do listy.'Każdy z nich był prezentowany w całości oraz osobno. Maksymalnie było 10 takich krążków. Od notowania 300 nazwa tej części audycji zmieniła się na ,, DMC Vinyl Chart'' i tu już Maciej zaczął składać set z utworów, które cechowały się mocniejszym klimatem od tych prezentowanych na liście.

Bardzo ciekawe były zmiany w niedzielnej części DMC. W roku 2000, 2001 do połowy 2002 były między 18:00, a 19:00 prezentowane nowości z listy oraz propozycje. Warto Tu też wziąć pod uwagę fakt, że maciek czytał każde zestawienie od 50 do 1 - dziś czyta tylko 20 pierwszych pozycji.
Po 19 albo była kontynuacja wcześniejszej godziny, albo grano specjalny mix. od 19:30 do 20:00 leciało 6 utworów na życzenie, które zamawiało się przez telefon albo poprzez pocztę listową. Po godzinie 20:00 Maciek grał hity Italo disco - tylko z zakresu drugiej połowy lat 80. Itak do 22: później było coś na styl dzisiejszego czasu marzeń. Podczas niedzielnej ramówki nie było żadnych konkursów - tak jak dziś :)

DMC się bardzo zmieniło. Gdybym dziś zaczął słuchać po 8-letniej przerwie - to z tego wszystkiego poznał bym tylko głos Macieja. Niewątpliwie wpływ na to miały rowzój komunikacji, oraz przemiany zachodzące w muzyce. Przed Muzycznym Radiem stanęły nowe wyzwania, i każdy z dj musiał im sprostać.
Wielu mówi, że kiedyś to była MUZYKA, a dziś jest tylko muza. Prawda jest taka, że każdy kto zaczyna poznawać, kto czuje przygode, zawsze będzie najmilej wspominał owe czasy. :)

Jeżeli ktoś zna jakieś ciekawostki dotyczące programu, bądź też pamięta swoje pierwsze spotkanie. - zapraszam do dzielenia się wspomnieniami :) Tak jak określił to Damian940915 : stworzy to pewien obraz historii rozwoju DMC pokoleniom, które dopiero od niedawna słuchają audycji
''Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia''
Damian940915
Posty: 66
Rejestracja: 11 gru 2010, o 16:58
Lokalizacja: Biała Podlaska

Lazarus, wielkie dzięki! Własnie na czymś takim mi zależy. Swoją drogą, to na przykładzie listy można bardzo dobrze zauważyć jak zmieniła się technologia.
Awatar użytkownika
norbertzabobrze
Posty: 283
Rejestracja: 18 gru 2010, o 16:15
Lokalizacja: Jelenia Góra - Zabobrze

No Lazar, ale się rozpisałeś..., :D ale mimo to postaram się coś dodać od siebie. Już nie raz wspominałem, że moja przygoda z DMC rozpoczęła się dosyć wcześnie o ile sobie przypominam to tak od gdzieś chyba 5-go czy 10-tego notowania więc można powiedzieć, że jestem starym wyjadaczem 8-). Historia podobna jak w przypadku Lazara, tylko że Muzycznego słuchałem już wcześniej /głównie muzykę z lat 80-tych/, a tylko właśnie brakowało mi na nim muzyki tanecznej, była co prawda Viva, ale jednak szukałem konkretnej audycji i tak przez przypadek trafiłem na DMC /wtedy nawet nazywała się inaczej, tylko nie mogę sobie na tą chwilę przypomnieć jej nazwy - coś mniej więcej Power Dance, czy jakoś podobnie/. Muzyka była na początku baardzo zróżnicowana, i jak się popatrzy na pierwsze notowania jakie wtedy "rządziły" na niej hity, w porównaniu z dzisiejszą to mi nasuwa się tylko jedno pytanie jak można było tego słuchać..., a jednak mimo to się tego słuchało - w każdy piątek. Z początku jeszcze lista zaczynała się nie tak jak teraz o 20.30, ale dopiero o 22-giej, więc trwała nieco krócej. Jeśli miałbym porównywać tamte listy, a obecną to jednego mi brakuje - tej specyficznej atmosfery, wydaję mi się, że np. z Maćkiem był jakby taki bliższy kontakt, czy to poprzez telefony, konkursy na żywo, wysyłanie listów, które Maciek później czytał na antenie, życzenia, wszystko to powodowało, że siedziało się z wypiekami na twarzy przez te kilka godzin i nikt z domowników nie miał prawa w tym czasie przeszkadzać. Oczywiście co ciekawe utwory nagrywało się na "kaseciaka".
Teraz, szczególnie od czasu, kiedy powszechnie wszedł internet, z czasem zmieniła się nieco ramówka, ograniczając np. ilość konkursów czy ilość telefonów z życzeniami od słuchaczy, które zostały wyparte przez te z gg, spowodowało że ten "magiczny czar" gdzieś prysł. Lista zrobiła się taka jakaś mechaniczna. Oczywiście można tu powiedzieć, że zmieniły się czasy, zmieniła się muzyka, człowiek też z czasem dojrzał, latek przybyło zmieniły się wymagania muzyczne, stał się /przynajmniej w moim przypadku/ bardziej wymagający, ten kawałek "be", kolejny "taki sobie". Kiedyś z kolei coś takiego rzadko miało miejsce, w zasadzie niewiele wałków się nie podobało. W sumie jak miałbym podsumować te prawie 14 lat słuchania DMC nie mogę powiedzieć, że był to dla mnie czas zmarnowany, teraz patrzę na listę po prostu z innego dystansu.
Pozwolę przy okazji mojej wypowiedzi zadać jedno pytanie, jak w porównaniu do przeszłości będzie wyglądać lista jutra?
8-)
"piszę to co myślę" 8-)
Awatar użytkownika
Lazarus
Posty: 548
Rejestracja: 11 gru 2010, o 15:45
Lokalizacja: Żary
Kontakt:

Chodzi dokładnie o Dance Power Dance Maciej na samym początku 200 notowania opowiadał jakie to były pierwsze dni prowadzenia audycji. Przy okazji udostępnił ponownie jingiel który odpowiadał za DPD.
Szczerze zdziwiłem się po Twojej wypowiedzi bo myślałem że Dance Power Dance było przed 1 zestawieniem Dance Mix Chart. A tu wynika, że 1- sze zestawienie to było DPD i z czasem przekształciło sie w nazwę DMC. Dobrze wiedzieć :)
Co do pytania - czaję retorykę, za czym nie jestem wstanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Dobre pytanie :)
''Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia''
ODPOWIEDZ