Strona 2 z 7

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 10:53
autor: Michajlo
kurde!! zapomniałem ze to 700 wydanie i nie słuchałem listy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No ale cieszę się że w zestawieniu jest Ali Wilson - Pandora ;-D trochę własnego wkładu nie zaszkodzi...

Pozdro all...cdn d-_-b

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 11:24
autor: Matishe
Brak słów.. więcej napiszę jak ochłonę. Pozdrawiam

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 12:05
autor: MargHaret
Elita elit ... the best of the best ... zajscie nie od opisania.Rozrusznik dla serca,tlen dla komorek.Dziekuje za mily wieczor.
; - )

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 12:07
autor: Desper
Czy na 43 miejscu był Dr. Motte & Westbam - "Loveparade 2000 (One Love One Loveparade)"?

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 13:52
autor: paulspacer
Ze względu na swoje urozmaicenie i różnorodność ten Best był dla mnie jednym z najlepszych. Niektóre z utworów dawno nie słyszane rozbudziły pozytywne wspomnienia i niesamowite emocje, a całość stworzyła niejako przekrój tego co działo się na przestrzeni wielu lat trwania DMC. Miło było także spotkać na czacie osoby z którymi zaczynałem swoją przygodę z tym programem. Pozdrawiam Was wszystkich gorąco i odliczam notowania do kolejnej okrągłej rocznicy ;)

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 14:14
autor: tymek
"Takiej listy nam brakowało" tak można opisać wczorajszą 700. Co z tego, że utwory powtarzały się z poprzednich bestów jak dla starszych wyjadaczy na długo pozostają w pamięci. Nie wątpliwie na długo zapisane zostaną w historii DMC przez długie, długie lata... ;) Tak właśnie kiedyś listą kręciły takie perełki, wczorajsza noc to pokazała. Otwarcie zestawienia After The Last Breath był strzałem w dziesiątkę, kapitalny moment przewodni..... Nie ukrywam, że skakałem z radości kiedy z głośników wydobyła się moja propozycja, która proponowałem przez kilka lat Terra & One - Taiyou, wspomnienia wróciły przy tym kawałku z dawnych Project -ów !!!!! Nie zabrakło też jak ja to mówię "wbijania gwoździ' This Way,No Time No Space czy The Pusher :o Chyba nie tylko mnie zaskoczyła obecność produkcji UMKA, nie powiem gościu w ostatnich tygodniach ładnie zawojował listą i jego styl bardzo przypadł mi do gustu ;D Czego mi zabrakło jedynie to chyba jakiejś produkcji B&J i oczywiście Moontrap ale to tylko moje zdanie...
Zamknięcie zestawienia G-Furioso, kolejne godne posunięcie.

To trzeba było przeżyć, żadne słowa nie opiszą tego co się wczoraj działo.......... :oops:

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 14:58
autor: KrystianS
Dokładnie tak jak pisza wszyscy to byla niesamowita 700- tka ;) Wspomnienia wracaja do tych niezapomnianych nutek ktore kiedys wojowaly lista oby jak najdluzej wielkie podziekowania dla Maćka bez niego nie bylo by tego no i oczywiscie DMCmaniaków ktorzy wiernie wsluchuja sie w piatkowe wieczory i moga sie swietnie bawic przy takiej muzyce :D Pozdrawiam wszystkich gorąco :)

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 16:53
autor: norbertzabobrze
Ciężko się nie zgodzić z przedmówcami, to najlepszy best jak do tej pory. :)
Na początek chciałbym jednak podziękować Maćkowi za te 700 notowań i 14 lat tworzenia listy. Właśnie takie besty pokazują, czym lista DMC różni się od innych. Oczywiście to przede wszystkim duża zasługa prowadzącego, który swoją niepowtarzalną osobowością był w stanie przyciągnąć i utrzymać nie małą przecież liczbę słuchaczy (szczególnie dotyczy to tych co słuchają listy ponad 10 lat, tak jak m.in i moja skromna osoba ;) ) przy tej audycji.
Co samego notowania, oczywiście fajnie było posłuchać starych kawałków i im starsze, tym dla mnie bez wątpienia lepsze. Takie besty mają jeszcze jedną zaletę, pokazują za jednym zamachem, jak zmieniała się muzyka w ciągu tych kilkunastu lat, a jednocześnie, szczególnie tym młodszym słuchaczom, jaka lista była kiedyś różnorodna i to o wiele bardziej niż tej co obecnie.
Samo 700 notowanie zostało fajnie przygotowane, tzn połączenie muzyki z przeżyciami i wspomnieniami innych słuchaczy, niemniej jednak, przynajmniej ja to odczułem, brakowało bieżącej informacji, bądź regularnej zapowiedzi ze strony Maćka w kwestii granych w danej chwili kawałków. Momentami nie wiedziałem, czy słucham pozycji np 30-tej, czy już słucham pierwszej dwudziestki. Wydaje się jednak, że nie był, aż tak znaczący element i myślę, że w następnych bestach zostanie to po prostu dopracowane.
W sumie także, na szczęście, sytuację uratował, będący jak zawsze na posterunku, InDaBeat, i jemu należą się kolejne podziękowania, za kilkuletnie redagowanie notowań na forum, wielki szacun kolego! :piwo:
Dobór poszczególnych wałków był również w porządku, wydaje się, że były to jedne z najlepszych jakie mogły się na niej znaleźć, tak więc nie mam tutaj najmniejszych zastrzeżeń. Niektóre, jak np. Let Me Take You (On A Journey) - Van Bellen'a, Waterman - Olav'a Basoski'ego czy niezpomniany Nalin & Kane - Beachball spowodały przyjemny dreszczyk.
Taak, to było bardzo dobre notowanie ;) :D :D

Re: DMC #700 2011-10-07

: 8 paź 2011, o 17:45
autor: bartek
Najlepszy Best ze wszystkich Bestów:) Dysponuje całym nagranym notowaniem. Zainteresowanych proszę o wiadomość na PW, w odpowiedzi podam linki na Zippyshare.

Re: DMC #700 2011-10-07

: 9 paź 2011, o 11:36
autor: Matishe
Witam…
Powiem Wam, że nie wiem od czego zacząć… może na początek nawiąże do muzyki. Jak wiemy muzyka jest jedną z dziedzin sztuk pięknych. Muzyka wpływa na psychikę człowieka poprzez dźwięki. W zależności od tego w jakim jesteśmy nastroju to słuchamy takiej muzyki. Kiedy jesteśmy smutni to albo słuchamy coś smutnego, nastrojowego, jak chcemy się w takim refleksyjnym nastroju utrzymać.. a jak chcemy sobie go poprawić to słuchamy czegoś wesołego. Muzyka towarzyszy nam już od najwcześniejszych chwil życia, już w łonie matki dziecko słyszy dźwięki którymi otoczona jest kobieta ciężarna. Później po narodzeniu mama lub tata puszczają nam różne kołysanki.. dla najmłodszych lub sami je śpiewają. Muzyka jest wszędzie.. słuchamy jej w samochodzie, autobusie, tramwaju, w pracy, w szkole, w domu czy klubie lub pubie, także chodząc ulicami często spotykamy przeważnie młodych ludzi, którzy mają na uszach słuchawki i albo słuchają muzyki z mp4 lub radia umieszczonego w telefonie. Także dobry film, który ma dobrą muzykę potrafi nas bardziej wciągnąć niż taki który ma ją kiepską. Powiem Wam na moim przykładzie, za każdym razem gdy słucham DMC polepsza mi się nastrój. Nie ważne czy jestem smutny czy wesoły, za każdym razem pojawia się uśmiech na mojej twarzy. DMC potrafi zagrać nastrojowo. Czasem zagra delikatnie a czasem z kosmicznym bitem. DMC towarzyszy mi od ponad 100 notowań, nie jest to dość długi czas ale wystarczająco długi na to bym związał się z DMC jak rodzina. Może nie wszystkie numery CLASSIC HITS pamiętam tak jak co poniektórzy Maniacy z dawnych lat – ale z pewnością czuję je tak mocno w sobie jak Wy je czujecie! Serducho bije mi za każdym razem !!! Niektórzy bez muzyki nie wyobrażają sobie życia i ja także do tych osób należę. Myślę, że każdy z nas ma jakieś wspomnienia, przeżycia z DMC. Każdy z nas jest częścią tych trzech liter.. ! Tworzymy historię.. historię którą kiedyś wiele osób będzie wspominać..
Na koniec chciałem mocno podziękować Maćkowi za to, że co tydzień robi kawał roboty, za te wszystkie przeżyte razem chwilę na imprezach, notowaniach, rozmowach – kiedyś to będą jedne z najlepszych wspomnień w moim życiu. Chrisso - Tobie również dziękuję, jesteś jak prawa ręka DMC. Podziękowania także dla DMC Maniaków, dzięki Wam mogę śmiało powiedzieć, że znam naprawdę pozytywnie zwariowanych ludzi. Mógłbym tak pisać i pisać.. ale nie zawsze tak łatwo przelać myśli na kartkę papieru… - po prostu, dziękuję, że jesteście ! Bądźcie Wszyscy jak najdłużej!

Matishe
Pozdrawiam